Q.B.G. (feat. Prodigy & Kool G Rap) - Funk Flex & Big Kap

Featuring geto boys ice cube "Ladies and gentlemen... Ladies and gentlemen... let's get together And give a great big round of applause to To a new group..." Ahhhhhhhhhhhh shit Scarface is on the mix So yo suck a nigga dick Or make a nigga rich or somethin bitch See i come from the place known as the south park zone Talkin shit ain't into clickin take your punk ass home Cause i'm the type of nigga that'll chuck Hit you in the chest with a motherfuckin tec and watch you jump So die motherfuckers die motherfuckers die Look deep into the eyes of a killer smokin, fry One nigga you can't fuck wit Cause i'm a born killer with the mind of a lunatic So bring in bodybags when i start bangin Cause i'm leavin motherfuckers laid out, with they brains hangin Straight gettin down for mine And i'll fuck up a bitch, cause i don't mind dyin So feel me drill me, put a bullet in my head, but yo You can't kill me, cause i'm already dead Scarface goin psycho, yeah Play pussy get fucked and take two to your head I'm bushwick bill, but call me chuckie 5th ward hard bitch, play hero and buck me Cause i'm known to pull your skull out Grip a motherfucker by his neck and gouge his fuckin eyes out I'm insane by a longshot, hey Chuckwick bill, a.k.a. charles libre A short nigga with some lonnnnng nuts Drop you dead in your bed now i'm ready for a long fuck Necromance that ass for a minute And split that motherfuckin click when i'm finished You punk bitches be retreatin Freddy and jason runnin home with their mouths bleedin So welcome to the slaughterhouse trance 5th ward texas chuckie's concentration camp You punk motherfuckers fled And those who didn't make it got two to the fuckin head Buck him down, buck him down, come again Two to the chin, ice cube'll blast they ass til the end With my pistol, runnin from da lench mob Is how you survive in south central Kick the instrumental, run and get your bigger crew Cause it's judgment day, and ice cube is terminigga 2 Pow pow buck buck pow buck Your name is stucky mack, now you realize that you're fucked Two to the brain i leave a migraine Have you coolin like a vegetable, but you're not edible It's the incredible, buck your ass from head to toe Audi 5000, don't wait for the feds to show Cause they'll have me go up up the river Where the white boys'll try to make a nigga Walk, walk the plank, got the shank, hide the tape Around the handle, gotta let em know what i stand for In the chow line, now is the time See the trustee, walk up from behind Real quick shank shank, leave his ass red Motherfucker dead, from two to the head See where i come from the crime rate only rises The murderers disguise in all ages shapes and sizes Bitches picked up and dicked up, niggaz they gettin stuck up Give up what you got, or get your ass shut the fuck up Run em down and gun em down yeah that's how we do it Niggaz get killed, and then filled with embalmin fluid Step to the niggaz that i'm checkin Pull out the tec and i reckon you'll get murdered in a second Bang with the nine, boom with the pow Motherfuckers are fallin and crawlin on the ground Snitches get stitches, bitches that act snotty Inside the parties even the hotties get turned to bodies Now i heard, they got other places that's similar But i represent, new york you fuck around i'm killin ya A whole block of cops patrollin when i'm rollin And if my pockets are swollen you know somebody sick i've stolen Yeah you niggaz get ripped, when my clip, goes in the S-m-i-t-h w-e-double-s-o-n Or the reliable revolver And like i said before, it's the motherfuckin problem solver So bring it on nigga, get brave It's plenty motherfuckers gettin sent to early graves Cause when a nigga gets fed Then all you motherfuckers get two to the fuckin head

Poszło w pizdu lato, a ja znowu wracam z pracy Wieczorem zimne Kato, po nocy słońce Warszawy Moje zmęczone oczy widziały więcej niż myślisz Całe życie w drodze, chociaż to nie jest mój wyścig My chcemy tylko pić Ciągle bawić się jakby nie było nic Wszyscy uśmiechnięci, a mi lecą łzy Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Czemu czuję ciągle ten jebany wstyd? Kap, kap, kap, jak drip Proszę, nie pozwalaj mi już więcej pić Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Kap, trap, nogi w Balenciagach Sidła siana, w nie nie wpadłem, nie zgubiłem stada Młode Gugu, ary, chcą kasy, jaguary Jestem taki sam, stary Mati, tylko nowe graty Polski słuchacz nie skuma przeloty żadnej Atypowy kozak płyta, teraz gówno pod gimnazja Jak puściłem aspołeczną płytę wtedy To był hejt, że pod dzieci, urojone mam problemy (GUGU) Ale chuj z tym, ogień w dłoniach jak Bruce Lee Jak Lee Sin nie widzę, gdy jak Hitmonlee, kręcą kurwy się Robimy tłustą rzecz, za to mam duży chleb Robimy pow, pow, pow, no i nie ma cię (ah) Jebać tofu, daj mi krwisty stek Nigdy nijaki, prędzej zginę niż posłucham cię Dwa do jeden, jeden, pięć, głupia kurwo Jestem z ulic, gdzie kopali, jak wbiłeś nie w to podwórko My chcemy tylko pić Ciągle bawić się jakby nie było nic Wszyscy uśmiechnięci, a mi lecą łzy Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Czemu czuje ciągle ten jebany wstyd? Kap, kap, kap, jak drip Proszę nie pozwalaj mi już więcej pić Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip (Byłem sam) Kap, kap, kap, jak drip Kochasz mnie, jak jest u mnie ok Przeleżałem w swej trumnie rok Wtedy nie było wokół mnie rąk, byłem sam Na dole wokół mnie szkło, czekaj zapalę Mówią o mnie brzydko W nadziei, że w końcu ich obraże Zbyt wiele oddałem Moje serce jest wypompowane już na stałe To przykre z waszej strony Że jesteście ze mną tylko jak coś mi wychodzi (Jak coś mi wychodzi) Jestem uodporniony Twardy jak kamień, czarny charakter jak Onyx Jeśli cię to boli, to weź pomiń Jak cię wkurwiam, to mnie pobij Jestem ponad innymi, Młody Łajcior się nie boi Nie mam chęci się użerać, nie mam żadnej broni Fajnie, że jesteś teraz, gdzie byłeś jak telefon ci dzwonił? To ostatni drink zanim się położę spać, zanim mi się urwie film Pozostawmy po sobie coś więcej niż jedynie R.I.P. Na nagrobku, którego od dawna nie odwiedzał nikt, nie Czemu czuję ciągle ten jebany wstyd Kap, kap, kap, jak drip Proszę, nie pozwalaj mi już więcej pić Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip Kap, kap, kap, jak drip