Mis'ry River - Terri Gibbs

Blues in the mornin' Mis'ry in the evenin' I'm the saddest man you ever knew. Got my share of sorrow Same ol' thing tomorrow Since you're gone the dawn is always overdue. Blues in the mornin' Mis'ry in the evenin' Keep me wonderin' what I oughta do. Almost out of money Yes, you think that's funny Even when you know that I'm still in love with you. Ba-by, when you told me goodbye, With a smile in your eye. Oh ba-by I had to laugh So that I wouldn't cry. Now there's nothin' but blues in the mornin' Misr'y in the evenin' Wake up sobbin' like a child of doom. Wish I'd never met you, let the devil get you Then you'll know the heartache of a fool - Full of mis'ry and the blues.

When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh, yeah yeah When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan gan gan Jo oh, obiageli The things you do dey shack my head oh Shey you dey feel gbogbo oro ti mo ma n ba e so oh I hope say you see the things I dey do make e Comot my head oh but you no gree, girl you stand bam bam Swear you dey bam bam bam aaa Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi What can't kill a man, only make am stronger The thing you do me girl E dey make me stronger like koko koko, your botty like ko ko ko ko And if you give me chance, I go like be your man I go take you down I go buy you silver and gold gold Gold, cos na you be the ko ko ko, yeah When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan gan gan. Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Baby obi, tell me if no be love you dey see For my eyes oh baby, yeah, yeah yeahh, yeah It's rosy, na the symbol of love whe I Get for you my baby, just take this rosy When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan gan gan When you go stop to dey buga oh, all your kurukere waka oh, Baby I deserve an answer and na your body be the answer gan gan gan Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi Ojoro, baby ma s'ojoro fun, ojoro, baby ma s'joro fun mi

Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak jak i ty Ej, proszę nie marnuj już żadnej łzy (łooo) Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak jak i ty Zaraz po ogniu zniknie i dym Gubię się cztery razy dziennie Mam apetyt na życie potem cały tydzień nie jem Wstaję cztery godziny, żeby popracować siedem Chce zwiedzać cały świat Tylko w swym pokoju zwierzeń Znowu muszę pobyć sam poczuć w sobie, chociaż siebie Zmieniam się co dnia Przez ambicje nie śpię i przez nie, nie mogę wstać Jestem tylko dzieckiem na zepsutym placu zabaw Jak bawię się zbyt dobrze, zawsze otworzy się rana Emocji autostrada Czuję się tylko dobrze, trzymając lewego pasa Ciągle muszę wyprzedzać i mijanych miny sprawdzać Nie mogę się zatrzymać, chociaż próbuje już lata Włożyłem w muzę serce Jak mam poczuć coś do świata? Podobno jestem blisko szczytu Ja wcale go nie widzę Działa na mnie to jak wirus W ciągłym strachu, że zawiodę ludzi kilku Którzy zaufali mimo, że znamy się tylko z głośników Ej, tylko z głośników Mimo, mimo Tylko z głośników Ej, tylko z głośnikow, ej Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak jak i ty Ej, proszę nie marnuj już żadnej łzy (łooo) Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak jak i ty Zaraz po ogniu zniknie i dym Muszę być ciągle silny Na sobie taki wyrok, a przecież jestem niewinny Nie zrozumiesz od razu, z innej lepili nas gliny W powietrzu tylko chaos gdy ktoś obok jest za miły Nie pokazuje ran, tylko tutaj je usłyszysz Pośrodku mojej dziczy Za głośno słyszę myśli Więc nienawidzę już ciszy Mam braki w DNA, a za mocno czuje czyny Może kiedyś pogadamy, chciałbym nie mówić już nigdy To za moje krzywdy, a to za moje blizny Kiedy to się skończy? Chciałbym wiedzieć przede wszystkim Póki co to robię tak jak mówi instynkt Chociaż nie zawsze ma rację, lepiej nie radzi nikt inny Parę słów rzuconych na szalę losu Nie boli mnie nic tak jak parę straconych osób Dlatego trudniej dziś być na trajektorii lotów W ciągłym oczekiwaniu czy mnie spotka jakiś podmuch Ej, ej, ej czy mnie spotka? Ej, czy mnie spotka jakiś podmuch? Ej, wiesz o co chodzi co nie? Ej, ej Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak, jak i ty Ej, proszę nie marnuj już żadnej łzy (łoo) Tęsknię za jutrem swojego cienia By już nie widział nikt Jak błądzę po zgliszczach własnego piekła Mam jeszcze osiem żyć Nim zniknę na zawsze tak, jak i ty Zaraz po ogniu zniknie i dym

Kolejny... Kolejny... A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? A jeśli to ostatni moment, nie będzie już dodatkowych wspomnień To nie jest osiem, lecz siadaj obok mnie Przytul się do mnie najmocniej Wszystko teraz będzie proste, bez cudzych opinii, spojrzeń Ostatni rachunek sumienia, od teraz wszystko będzie już dobrze Nic już nie będę zmieniać, nie chcę już ściemniać i nie odbieram Nie miej mi za złe, bo to już nieważne, zacznijmy wszystko od zera Zapomnijmy o starych błędach, zapomnijmy jak po skrętach Nowa muzyka i nowy wszechświat, to nowa droga do nowego miejsca A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? Jeśli to ostatni moment To zrobiłem już wystarczająco i mogę się spokojnie pożegnać Jeśli to ostatni numer na ten album No to poszło, a scenariusz mi wyznaczy nowy deadline Jeśli mogę kiedykolwiek cofnąć się do czasów W których jeszcze tego bólu szczerze nie pamiętam To powtórzyłbym to wszystko jeszcze raz Wiedząc, ile czasu chwil na zakrętach, ej A jeśli to ostatnia prosta, by zgubić strach Nie błądząc po spalonych mostach, dociskam gaz I tam, gdzie wschodzi nasze słońce obieram tor By na chwilę przed naszym końcem zbadać horyzont A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? A jeśli to ostatni moment i więcej nie ma nic? Nie wiem skąd się tu wziąłem i nie wiem, gdzie mam iść Ostatni podmuch wiatru, ostatnia siła w żaglu Co jeśli nie nadejdzie już kolejny dzień? Kolejny... Kolejny dzień... Kolejny... Kolejny dzień

1: Freddie Gibbs] Yeah, Allah the merciful, the beneficent Curse over blessing, pray it be heaven sent Forgive me, my dirty deeds was desperate Fuck the government, I got my own deficit Death to me the only thing that's definite Money rule the world, but when you dead that shit's irrelevant Fingers numb from coka selling, no vote, but out for presidents Granny found my dope, I told her I would stop for selling it Nigga please -- she knew I was lying before I even spoke it Empty promises left them all broken She said "Jamel, I can tell your perspective out of focus You too obsessed with the liquor, bitches and weed smoking" A young nigga that's been thugging since the old days Promise I've done seen everything but old age Pray my demons never catch up from my old ways Keep the heat cause I was going through a cold phase Keep the heat cause I was going through a cold phase Promise I've done seen everything but old age Surviving off cold cuts and cold Spam Can't see eye to eye with my old man Hiding my insecurities with this gang flag We both despise the police, but he wore the same badge And as I child I admired that, now I wonder how He was a pig, but you was barely making 20 thou I guess that's why you put me on that lick for 20 pounds A life of crime is all we ever shared from then to now And I'm a crook and you crooked, that's all we got in common He chucked the deuce to my mama, so much for family bonding But how could something so destined to be just get demolished? Running through groupies and boppers, I guess I got it honest And honestly I know I'm out here fucking up Seven grams of rock, I stuff 'em in my nuts And seven bucks an hour wasn't good enough Cause seven days a week I'm living in a rush Seven days a week I'm living in a rush Seven grams of rock, I stuff 'em in my nuts And the money was the root to what the evil is It's mandatory for me to live I hustle harder than the next dude Remember, everybody is out to get you Niggas don't respect to live and let live So I pack a .40 caliber cause that's how shit is Out here, no fear, fuck feelings Trigger man rule, that's the art of drug dealing I'm trying to stack my money to the ceiling No new friends, don't wanna talk about old business Sex on the beach, sipping Guinness With a bitch so thick she can't take no dick Imagine working grave-yard shifts Bossman steady talking that shit A million a day is for minimum wage Work a nigga like a slave 'til he put him in his grave Fred, I'm on the same page Seven days a week I'm living in a rush Seven grams of rock, I stuff 'em in my nuts

Samotność słucha mnie jak nikt inny Dobrze już znam ją Noc bywa głucha ale nie myśli I niemy głos Bo za dużo łez na marne gdzieś Wole być sam niż rodzić blizny Chce już tylko spokój mieć i tlen i tlen Samotność słucha mnie jak nikt inny Dobrze już znam ją Noc bywa głucha ale nie myśli I niemy głos Bo za dużo łez na marne gdzieś Wole być sam niż rodzić blizny Chce już tylko spokój mieć i tlen i tlen Duszę się znów cały dzień to po wczoraj czuję Że muszę uciec bo nie zniosę tempa Nie mogę już biegać wiesz Bo zgubiłem w biegu gdzieś Klucze do zamku swojego szczęścia Pewnie to był jakiś quest albo odmówiłеm zdjęć Wybacz ale dobrze nie pamiętam Potеm ktoś się pyta mnie czemu czuć ode mnie wstręt Przecież widzę że przyszedłeś tylko w interesach Mowa ciała krzyczy, nie słucham jej Boję się że mnie spotka kryzys Tak leci dzień w dzień, zapytaj mnie Czego pragnę w Błogiej ciszy Dresscode niepotrzebny skoro wszędzie chodzę sam Jak Forrest Gump wszystko zrobię mimo losu fal Mam swój skarb no i swoje towarzystwo Nawet kiedy wasze schody windą Samotność słucha mnie jak nikt inny Dobrze już znam ją Noc bywa głucha ale nie myśli I niemy głos Bo za dużo łez na marne gdzieś Wole być sam niż rodzić blizny Chce już tylko spokój mieć i tlen i tlen Czuję się ciągle tak jakby nigdy mnie nie znali Świat kocha tylko grę pod tytułem tacy sami Chodzę tylko tam gdzie chcę nowy ulubiony nawyk Nie tam gdzie powinienem zakopałem swoje skarby Ciągle biało czarny dysonans mnie wychował Społeczny i poznawczy więc szukam słowa harmonia Słabo się czuje w skórze którą hodowałem sto lat Tego nie kontempluję na zawsze we mnie małolat Poznałem tyle osób jaka była wasza rola Hej może zgadnę sam? Sami marni kucharze nikt nie umiał warzyć słowa Wiesz ale dobrze grał (hej) Osobisty lockdown czasem marzę tylko o tym żeby w końcu sam zostać Zanim powiem ostatnie słowa Chciałbym chociaż siebie dobrze poznać Samotność słucha mnie jak nikt inny Dobrze już znam ją Noc bywa głucha ale nie myśli I niemy głos Bo za dużo łez na marne gdzieś Wole być sam niż rodzić blizny Chce już tylko spokój mieć i tlen i tlen