Hipnoza - Ivan Mikic

(Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę, nie, yeah, ona) Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto Noszę dla niej baggy jeansy, bo tak niby fajnie Przestałem grać w Fifę 23, bo tak niby nie fajnie było Nie znam się na podrywie, ale wyglądasz jak skarb Wiem, że ważny charakter, charakteru nie brak Bo ona zwariowana jest i uśmiechnięta jak słońce Taka dojrzała, a ja wciąż wydaję się małym chłopcem Dlatego zmieniam się i będę w małym książę A ona będzie różą, i razem będziemy spędzać dni najsłodsze Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto (ej) Bierzesz udział w konkursie na moją żonę Nie ma wielu kandydatek na liście, bo jesteś tylko Ty Tylko Ty możesz być my future wife God, I fall in love, Kupidynie weź w nią traf (uhh) Bo chcę być pewny, że ona coś we mnie Że też tego chce, już mam zamęt w głowie, bo W tym wieku, to w każdej lasce dostrzegam żonę Ale przy niej tak naprawdę czuję, że ta miłość nie będzie na trochę A będzie na lata Będę Cię trzymać za biodra, wziąłem to od starszego brata On udzielał mi rad, w jaki sposób poderwać laskę Ja słuchałem, bo wiedziałem, że on doświadczenie miał te, oh Dla Ciebie zacząłem chodzić na siłownię Żeby zrobić formę, a nie flaczeć przed kompem Więc poszedłem na tą siłkę i minęły dwa tygodnie Teraz jestem niepokonany, mała czuj się spokojnie Ale teraz to nieważne, bo muszę się pospieszyć Zaraz mi ktoś Cię ukradnie, każdy chce takie kobiety Życie pokaże, czy ma sens to (ej) Czy może to hormony, a to chwilowa love, yeah-yeah-yeah Ale teraz to nieważne, bo muszę się pośpieszyć Zaraz mi ktoś ją ukradnie, każdy chce takie kobiety Życie pokaże, czy ma sens to (ej) Czy długopisem mażę, a to tylko zwykły tekst Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto Ona chyba mnie zahipnotyzowała Bo gdy się na nią patrzę To nie mogę spuścić wzroku z jej ciała A kiedy spotkamy się oko w oko To moje serce mówi mi, że wyczuło tu złoto (La-la-la, la-la-la Że wyczuło tu złoto La-la-la, la-la-la Wyczuła we mnie złoto Wyczuła we mnie złoto La-la-la, la, la, la)

Welcome to the Crackhouse! Ona mnie hipnotyzuje, zawsze pyta jak się czuję Czasem ma jakiegoś świra co się sadzić do mnie chce Aż wyciągnę mu Berettę, stary wcale nie jest źle Jestem prosty chłopak z Barrio, żyłem wszędzie Brudna krew, bracie Sicario, myłem ręce Nie wybielę się już nigdy z swoich czynów, etc Zamiast zioła CBD, serce wali, GBS Nawet jak księżyc spadnie z nieba, gwiazdy zgasną, myślę o niej Skradłem serce, zwykły złodziej, w głowie słucham tych melodii Nie łączy nas nic, a dzieli wszystko, brak kontroli Byłem już na drodze dobrej, zakręciłem źle - jest gorzej Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je) Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je) Nie mam wyjścia, muszę odejść, bo potnę twarz komuś jak Popek Czasem wkurza mnie tak bardzo, że nie mogę już z nią być Nie chcę spać i nie chcę gadać, nie chcę godzić i żyć Łapię znów ostrego doła, balet za 15 koła Kurwy śpią nagie na sofie, wypierdalajcie już stąd Płynę dniami na tym statku smutku, powiedz gdzie jest ląd Nawet jak księżyc spadnie z nieba, gwiazdy zgasną, myślę o niej Skradłem serce, zwykły złodziej, w głowie słucham tych melodii Nie łączy nas nic, a dzieli wszystko, brak kontroli Byłem już na drodze dobrej, zakręciłem źle - jest gorzej Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je) Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je) Może skończę źle jak tamci, ale chociaż będę z braćmi Dużo fałszu już poznałem odkąd byłem gówniarzem Aż się stałem mizantropem i czuję do ludzi wstręt Ona ma skórę jak jedwab, kręci dupą na baletach Mówię, "Nie spotkasz nigdy drugiego takiego jak mnie" Siedź tam sama na afterkach Nawet jak księżyc spadnie z nieba, gwiazdy zgasną, myślę o niej Skradłem serce, zwykły złodziej, w głowie słucham tych melodii Nie łączy nas nic, a dzieli wszystko, brak kontroli Byłem już na drodze dobrej, zakręciłem źle - jest gorzej Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je) Ona mnie hipnotyzuje, hipnotyzuje, hipnotyzuje (je, je)

Atlero i plaža brigama Sabotaža uz nas će Ovo leto trajati večno Idemo frapelo do Mora ćao belo da se I moja bajka završi srećno Adios samoći stigle su vrele Noći i negde u daljini Peva se rano vozi me Amore pravac do Manarole stobom Mi srce kuca ubrzano Tako mi se svidja tvoj Sepani džins crni Harli Na njemu moj divlji Princ i niko nije tako Kul samo zbog nas postoji jul Tako mi se svidja tvoj Erogantni stav Dok za moju ljubav ti Se boriš kao lav I srce mi je opet ful Tako volim što si tu Samo zbog nas postoji jul (Jul jul jul jul) Adio samoći stigle su Naše noći i dalje u daljini Čuje se rano vozi me Amore pravac do Manarole stobom Mi srce kuca ubrzano Tako mi se svidja tvoj Sepani džins crni Harli Na njemu moj divlji Princ i niko nije tako Kul samo zbog nas postoji Jul tako mi se svidja Tvoj erogantni stav Dok za moju ljubav ti Se boriš kao lav I srce mi je opet ful Tako volim što si Tu samo zbog nas postoji Jul (Jul jul jul) Tako mi se svidja tvoj Sepani džins crni Harli Na njemu moj divlji Princ i niko nije tako Kul samo zbog nas postoji jul Tako mi se svidja tvoj Erogantni stav Ja sam mala Maca ti moj Ne ustrašljiv lav I srce mi je opet ful A tako volim što si tu Samo zbog nas postoji jul