Æggemad - Red Warszawa

Cut out my heart with no Novocain There's nothin' to numb the pain and everything hurts, yeah Who knew that Hell could be Heaven-sent? I guess that's what happens when a blessing gets cursed Now she turned her Silverado to a getaway Just another wild horse that got out the gate Now we're tail lights, burnin' down the interstate And I really wanna chase her, I ain't thinkin' straight Thinkin' straight, either way She was gone by the sunrise Started rainin' in the summertime (summertime) Pickin' pieces of my heart up off the floor, whoa, whoa Girl, I wish I had a warnin' shot of that 90-proof Little liquor in my blood when you told me we're through, yeah Hold the rocks on the 42 Need a bottle in my hand just to handle the truth, yeah Gotta do what you gotta do But girl, I ain't bulletproof, bulletproof So let me get a warning shot or maybe two And then maybe I'll remember to forget about you, yeah Roll tide, girl, always out of time, girl She in church on Sunday, but it's Friday all the time, girl Blindsided, didn't read the fine print Swervin' 'cross the county lines Now she turned her Silverado to a getaway Just another wild horse that got out the gate Now we're tail lights, burnin' down the interstate And I really wanna chase her, I ain't thinkin' straight Thinkin' straight, either way She was gone by the sunrise Started rainin' in the summertime (summertime) Pickin' pieces of my heart up off the floor, whoa, whoa Girl, I wish I had a warnin' shot of that 90-proof Little liquor in my blood when you told me we're through, yeah Hold the rocks on the 42 Need a bottle in my hand just to handle the truth, yeah Gotta do what you gotta do But girl, I ain't bulletproof, bulletproof So let me get a warning shot or maybe two And then maybe I'll remember to forget about you, yeah

W moich snach wciąż Warszawa Pełna ulic, placów, drzew Rzadko słyszysz tu brawa Częściej to drwiący śmiech Twarze w metrze są obce Bo i po co się znać To kosztuje zbyt drogo Lepiej jechać i spać Wszystko byłoby inne Gdybyś tu była, ja wiem Nie tak trudne i dziwne Gdybyś tu była, ja wiem Noce są zawsze długie A za dnia ciągły szum Mało kto to zrozumie Dokąd gna zdyszany tłum Wszystko byłoby inne (Gdybyś tu była, ja wiem) Nie tak trudne i dziwne (Gdybyś tu była, ja wiem) Jeśli miłość coś znaczy to musi dać znak Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen Życie to nie zabawa - dobrze to wiem! W moich snach wciąż Warszawa I do grosza wciąż grosz Ktoś mi mówi, "To sprawa" A ja chcę uciec stąd Wszystko byłoby inne (Gdybyś tu była, ja wiem) Nie tak trudne i dziwne Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem Jeśli miłość (coś znaczy, to musi dać znak) (Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak) (Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen) (Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!) Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen Życie to nie zabawa - dobrze to wiem! Wszystko byłoby inne Gdybyś tu była, ja wiem Nie tak trudne i dziwne Gdybyś tu była, ja wiem, ja wiem Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak (Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak) (Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen) (Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!) Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znak Kiedyś też to zobaczysz, powiesz mi tak Zniknie Warszawa, tak jawa, jak sen Życie to nie zabawa - dobrze to wiem!