COLOSSEUM (feat. Gruby Mielzky, Borixon & BeMelo) - Kizo & Bletka

Do you sound John? Listen to me, listen to me, Vicky I don't wanna curse, I don't wanna hurt you, I know you got a condition And I don't wannt you to feel bad I'm gonna die before you have a toothache and that's the truth, you understand I got nothing, I got no group picture - they did it I got group picture Let me tell you where I got the group pictures from, I got... Mam pomysł jak zarobić parę groszy, ta Wszystko pewne, póki nikt się nie otworzy Przerobimy stary garaż na magazyn Później z tymi co zawiedli tyle razy Wierzę w niebo, ale wiem, że tam nie pójdę Gdy z chłopakami rano znów tu odstawiamy burdel Znowu muszę coś załatwić Cały dzień głodny, ale w końcu wpada sandwich Bezrobotni co nie płacą nawet ZUSu A wsiadli se do Audi jak wysiedli z autobusu, ta Jak sam nie weźmiesz to niczego Ci nie dadzą (nie!) Tak jest ze wszystkim - kobietami, hajsem, władzą, ej Żyję pośród ludzi z których każdy coś ogarnia Niech nie zmyli Cię walizka ani kurwa drogi garniak Kilku przyjaciół nazywam dziś swą rodziną No i nigdy nie pozwolę, żeby im coś groziło Muszę zadbać o rodzinę jak jebany John Gotti (kto?) John Gotti, (kto?) John Gotti Że niczego nie brakuje i nigdy nie są głodni (co?) Nie są głodni, (co?) nie są głodni Muszę zadbać o rodzinę jak jebany John Gotti (kto?) John Gotti, (kto?) John Gotti Że niczego nie brakuje i nigdy nie są głodni (co?) Nie są głodni, (co?) nie są głodni Mamy brudne myśli, lecz zawsze czysty zysk Dla mnie to żaden wyścig, bo nie patrzę się w tył Znowu jakieś pizdy chcą do nas szczerzyć kły (i co?) A my tylko przyszliśmy pozamykać im pysk Ja ciągle idę przed siebie, czuć francuski perfum, słychać szelest Sam już nie wiem czy to mój dres czy to jest kieszeń Działamy w pralni i się kręci nam jak miele Na chuj dorzucasz pięć groszy, jak to nie jest Twój interes Wokół artyści ze sztuką ich łączą artykuły Nikt tutaj nie jest syty, dlatego chcę każdy buły Idziemy przed się i chociaż idą za nami tłumy Czuję się znów tak samotny, że muszę ten hajs przytulić Mor-mor-mor-mordo, mordo Villain nie Vilou W willi zamknąłem się, kminiłem i mnie chwilę nie było Już dawno temu przestałem chodzić na filmy z dziewczyną Bo nie wiesz jakie na co dzień tutaj odpierdala się kino, Ty Muszę zadbać o rodzinę jak jebany John Gotti (kto?) John Gotti, (kto?) John Gotti Że niczego nie brakuje i nigdy nie są głodni (co?) Nie są głodni, (co?) nie są głodni Muszę zadbać o rodzinę jak jebany John Gotti (kto?) John Gotti, (kto?) John Gotti Że niczego nie brakuje i nigdy nie są głodni (co?) Nie są głodni, (co?) nie są głodni

Dipping into a pool that's full of fools with nothing to say Stepping inside the booth, these dudes praying for luck on the page Flipping their flows, you know the only go a couple of ways Pulling in droves of hoes, fancy clothes, hustling yay Lyrical dynamite, cypher raw, busting a flame Sicker than all of y'all, my crew coming, we're crushing the game Gettin dividends and diamond mines up in the chain Strugglin all my life I had to fight, grew up in the pain Shippin the fame at night (?) Over night, blew up in the game Pushing my pen inside your vestibule to rupture your brain Running up in your shit for what ever the structure contain Doctor Hannibal Lecter, the cops stuck A speech of mine would make Clarice come and unbuckle the chains Buffalo Bill, y'alls dick and balls tucked in your legs These chickens sit upon the side line, clucking for eggs I'm ready to make an omelette, I'm looking for something to break We coming the pace and face to the left If you came for the Ces, why you savin your breath One step to the right, lit it up in the lights Get wild for the night Err'body in the back, where you in? Where you at? More middle of the map Bring it back to the front Let me see your ass all jump, jump, jump! Trapped in the Colosseum A sea of em all I see is Praying for the predator Dieing for what they call ideas Go for your gun and it's done Nobody ever lived that come at this one Go for your gun and it's done Nobody ever lived that come at this one Spilling my blood while paintin' a pic Stick in the mud, some say what we make is the shit And whether or not I believe y'all the tiniest bit I know when to go, Tech told me to stick to the script Doin' a pile of blow til' I feel the Deevil inside Runnin around the crib nakey, I got nothin' to hide Tippin' the scale in our favor, tryna savor the buzz Comin' up in the game, killin' with a plethora of cuts And you can bet I give the credit to the Bloods and the drugs All of that said, you can still find me up in the club And I'm an animal, nobody wants a beast in the camp Revving this engine, pedal to the medal, reachin' the ramp Put 'em in ICU and I see you be sure to salute I'm Ready to Die, don't ask me why, nigga, just Gimme the Loot Tell 'em I got it, Godemis gotta be fadin' to black Stumblin' out the meeting, throwin' up the snake and the bat Get 'em in line, blindfolded, backs flat to the wall Keep in their mind "Im the death dealer bustin' at y'all" The way they been talkin sound as soft as somethin' stuffed in they bra Your fuckin' opinion matter as much as what I flushed at the mall Who in the fuck are y'all callin' suckers, puckerin' up Lookin' to blow it all, well I'm packin' somethin' to suck We in the arena now, we leave it all out on the field Countin' the minutes til' its 13 with an hour to kill Gimme the powder with pills, sippin a bottle, I'm swill Nobody believed in includin' me, but we do got a deal How does it feel, I'm feelin the winter chill, tip of the ice They givin' me cold stares and they so flaky they drift in the skies The holiest matrimony, holy's chuckin' handful of rice Makin' a pact you'll probably regret for the rest of your life I'm steppin inside the ring and dancin', hangin' all on the ropes The media's screamin' at me, snappin' pics and callin' for quotes

Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona Ona mi zadaję ból Ja wtedy nie rozumiałem co to znaczy, że mnie kochasz Ale Ciebie chciałem kochać To co w Twoich widziałem, nie widziałem w innych oczach Ja wpatrzony w nie jak w obraz Tutaj łzy spadały jak krople deszczu To co my moglibyśmy nie ma sensu Nie wiem jak mogliśmy to aż tak zepsuć Oczy oszukały co naprawdę siedzi w sercu (Nie wiem jak mogliśmy to aż tak zepsuć) (Oczy oszukały co naprawdę siedzi w sercu) Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona Ona mi zadaję ból (To on mi zadaję ból) Ale kiedy wracam to on mi zadaję ból Kiedy znowu rano budzę się Dookoła mnie już nie ma Cię Ty byś mógł tu być, ale nie pierwszy raz Się budzę kiedy nie budzi mnie Twoja twarz Mi zostały tylko zdjęcia i wspomnienia których nie chce pamiętać Nie chce pamiętać tylko tych dobrych chwil Tamte wspomnienia dziś zamieniam w pył Nawet ta chwila wypełniała w naszych sercach brak Proszę obiecaj mi że wrócisz ten ostatni raz Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona To on mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, została tylko chwila On mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam to on mi zadaję ból Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona Ona mi zadaję ból, po czym koi jak morfina Dzieli serce na pół, ale to już moja wina Miało być aż po grób, a została tylko chwila Ona mi krzyczy wróć, ale kiedy wracam ona