Ehi Senti Rimo da quando ero solo un bambino col Tango (uh) Di stare senza cash non capivo lo struggle (cash) Adesso stappo il vino e lo abbino col piatto Ho scarpe da due K e cammino nel fango (Pussy) ti stiro l'impianto Il flow ti ferma il cuore, ti arriva un infarto (Pussy) fai il figo, ti batto Per farlo mi basta un dito, sì, tipo gli smartphone (ah) Un altro rapper cambia genere al secondo disco Anche stavolta, sì, farò finta che non l'ho visto (pussy) Vi scolorisco, vi può salvare solo Cristo, sì sono in beast mode (yeah) Siamo per certo diversi, frate' arrivo all'improvviso come un pezzo di Banksy Sono un pezzo di coca, tu un pezzo di Pepsi (ahahah) Vi accompagno verso l'exit, yeah, yeah (ciao) Ah, ho la merce più buona Lo sanno tutti qui in zona Ho la merce più buona Non fare finta che non la vuoi Poi sotto fanno: "uoh, oh, oh" Sotto fanno: "uoh, oh, oh" Sotto fanno: "uoh, oh, oh" Non fare finta che non la vuoi (ah) Ah, più che a un concerto, fra', il tuo show sembrava uno stand up (ahahah) Un'altra star del rap ha fatto il jump, ma è pieno di handicap (muori) Nel video vesti fashion, ma hai problemi di postura (poi?) Ti stirano di giorno mentre esci dalla questura (ahahah) Ah, ne ho viste un tot, ormai non è più hip hop Adesso che anche i cops rappano in divisa su TikTok (uh, uh, uh) Colpi di Glock ti fanno il pelo (tu-tu-tu), pensi di essere Canelo Un po' lo sei davvero con quella voce da scemo (babbo di minchia) Se fumo, è blackout (shh), ti porto in basso, takedown (uh) Tutto il rispetto del clan (seh), mi fotte un cazzo del clout (uh) Se vuoi la guerra sei out, finisci a terra in sei round A tre metri uno shooter ti infila una palla nel cranio come fosse un playground, yeah La tua shit è no, 'sta shit è very good (very good) Merce pura come Ace Boogie in Paid in Full (in Paid in Full) Fa girar la testa quando viene su Ed ogni tuo cliente ormai non viene più, uh Ho la merce più buona Lo sanno tutti qui in zona Ho la merce più buona Non fare finta che non la vuoi Poi sotto fanno: "uoh, oh, oh" Sotto fanno: "uoh, oh, oh" Sotto fanno: "uoh, oh, oh" Non fare finta che non la vuoi (G-U-E) Non fare finta (mai) Mi arriva dalla Spagna dritta la mia finca (knocked out) Pure in Giappone ranzo, sono un ganzo a Ginza (wow) Sono un poeta astratto, scendi dalla minchia (uoh) Tra i miei film preferiti di fisso c'è The New Guè City (ah) Puoi chiamarmi così, Nino Brown, mentre cucino il sound E si abbassa sempre su di me, scende, poi va giù, down È sul beat che faccio un grosso guaio come a Chinatown (huh) Nella città del Peccato come Frank Miller Guardando l'ora sopra un Franck Muller (yeah) Ascolto l'orchestra che suona ancora questa sinfonia dei killer Resto sulle sue labbra come fa un filler (yeah) Baby a che cosa pensi? Io penso alla stessa cosa Sì, non fare finta che non lo vuoi Che Dio ci benedica E faccia splendere in eterno nella città tutti quanti i bad boys (ah-ah)

Klej! klej! klej! O boże błagam, o boże błagam ej O boże błagam, o boże błagam ej O boże błagam, o boże błagam ej To Wac Toja bejbi! O Boże błagam, może ty dzisiaj wybaczysz mi? Dasz odkupienie win, gdy nie ma nieba mówią ci I za mną przepaść, ale przepaść łatwo nie chcę gdy Widzę to światło nowy świt ze sobą plecak chwil Mam, no i jazda, stoczę z tobą Kleją się palce mi mam dobry splif! Znam dobre bajki jeśli lubisz mini mini bejbi Kleją się palce mi do twojej mini mini lejdi Jak Mickey Minnie poruszają cię te kreski bejbi Ej, ona cię nakręci bez kamerki I lubisz spontan co dnia może to jest plan ucieczki Gdy podwórko wsiąka w głąb nas i wybija zęby I rozumiem wszystko – dobra. wchodzę w to bez reszty Nie chcę więcej poszlak. czuję już jak, i którędy I może wszystko zabrać nam czas Ja ciągle wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel I może wszystko zabrać nam czas Ja ciągle wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel Sklejam to na superglue przez moje super flow Wszystko jest już super gut, to mój produkt, możesz wziąć Często słyszę "nie i nie", a i tak idę pod prąd Moja przyszłość woła mnie, i jeśli chcesz to ze mną chodź Kochałem mocno dragi, sex i mnie kręci ciągle to Ty chcesz za to zabić mnie, ale wtedy stracisz mój głos Daj mi tylko jeden dzień, po nim tylko jedną noc Pokażę ci czym jest klej i jak skleić dobrze to Znam te tricki (znam), znam te sztuczki (znam) Mam klej w trackach na imprezy i do poduszki (ajak) To moje braga, inny śpiew utnij Jadę na sygnałach, rap ratuje mój styl I może wszystko zabrać nam czas Ja ciąglę wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel I może wszystko zabrać nam czas Ja ciągle wołam cię do siebie I może przyjdziesz i zaczniesz grać? Do łapy klei mi się becel

To mój life, ej, cztery na cztery, ej 100 na 100, ej Mordo jedziemy, ej Big boss 2022 Biorę z życia wszystko co najlepsze dla nas ma All day... All night... Jazda na 100, czy off-road, czy pod prąd Bo to jedyna z szans Pliki na plikach, to matematyka I wszystko do zdobycia Podkręcam tępo życia Nie chcę siedzieć na bombie Tylko na sosu torbie Jak pierdolony Sknerus McKwacz To mój life, ej, cztery na cztery, ej 100 na 100, ej Mordo jedziemy, ej Big boss 2022 Biorę z życia wszystko co najlepsze dla nas ma To mój life, ej, cztery na cztery, ej 100 na 100, ej Mordo jedziemy, ej Big boss 2022 Biorę z życia wszystko co najlepsze dla nas ma Wjeżdża młody kot, never give up Ja to przykład, robię pas, kilka walk Zaraz wjedzie czwarta płytka Każdy z nas jest tu inny Lecz mianownik to ambicja, to nas czas Na sto procent chcemy tu korzystać z życia Bo mamy tylko jedno I przez nie zapierdalam Szybko jak Ferrari Enzo Jak przyjdzie już ostatni dzień to chciałbym się uśmiechnąć Popijam Aperolka w kielni Cegła z dużą pengą Jak Ferrari Enzo Chciałbym się uśmiechnąć, hej A teraz wszystko jedno, wszystko jedno To mój life, ej, cztery na cztery, ej 100 na 100, ej Mordo jedziemy, ej Big boss 2022 Biorę z życia wszystko co najlepsze dla nas ma To mój life, ej, cztery na cztery, ej 100 na 100, ej Mordo jedziemy, ej Big boss 2022 Biorę z życia wszystko co najlepsze dla nas ma